 |
|
 |
 |
|
|
|
Znów zerwę dziś z kalendarza
Prostokąt z numerem dnia
I znowu się nic nie wydarzy
Choć czekam na to od lat
Gdy sypię cukier do kawy
To jakby sypał się piach
W klepsydrze mojego życia
Odnaleźć się kiedyś tam
Ja wiem,Ty tak ciężko pracujesz
Na głowie masz cały świat
I nikt Ciebie nie rozumie
I czasu ciągle Ci brak
Tak czasem w życiu brakuje
Dobrego słowa lub dwóch
I tak się trudno doczekać
Słońca po szarym dniu
Kupiłam raz kosa w klatce
Lecz smutno gwizdał mój kos
I serce mi mało nie pękło
Więc wypuściłam go
Ja jestem tak bardzo sama
Jak kamyk rzucony precz
Jak wyspa na oceanie
Za mała, by imię mieć
Ty wstajesz przed siódmą rano
Obiady w stołówce jesz
W soboty chodzisz do kina
A raz napisałeś wiersz
I chciałbyś za wszelką cenę
Zostawić po sobie ślad
Że też zamieszkiwał ziemię
Że żył kilkadziesiąt lat
A ja, a ja
A ja, a ja...
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1123 razy
|
Fragment na dzis:
Usher : Burn
I don't understand why
See it's burning me to hold onto this
I know this is something I gotta do
But that don't mean I want to
What I'm trying to say is that I-love-you i just,
I feel like this is coming to an end
And its better for me to
L-
|
et it go now than hold on and hurt you
I gotta let it burn
[Verse 1]
It's gonna burn for me to say this
But it's comin from my heart
It's been a long time coming
we da been fell apart
Really wanna work this out
But I don't think yo-
|
u're gonna change
I do but you don't
Think it's best we go our separate ways
Tell me why I should stay in this relationship
When I'm hurting baby, I ain't happy baby
Plus there's so many other things I gotta deal with
I think that you shoul....
|
|
|
 |