 |
|
 |
 |
|
|
|
Jak co roku w Chałupach, gdy zaczyna się upał
słychać wielki szum
Można spotkać golasa jak na plaży w Mombasa
golców cały tłum
Znów się będą rozbierać Miss-Natura wybierać,
przez wieś przeszedł dreszcz
W krzakach siedzą tekstylni gryzą palce bezsilni,
zaklinają deszcz
Chałupy welcome to, Bahama Mama luz
Afryka dzika dawno odkryta, Chałupy welcome to
Chałupy welcome to, sun of Jamaica blues
Polish Barbados i Galapagos Chałupy welcome to
Biorą namiar na plaże ci tekstylni nudziarze
opalają sztruks
Jak rozpędzić dzikusy może sadzić kaktusy,
przejdzie im ten luz
Niepotrzebny nam ubaw jak na jakiś Bermudach
strach już z domu wyjść
Robią wszystkich w bambusa przydałby się z lamusa
choć figowy liść
Chałupy welcome to...
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 2365 razy
|
Fragment na dzis:
Hurt : Załoga G
Bywa że nie jestem szczery
Czasem zwyczajnie kłamię
Jestem próżny pazerny
Dbam tylko o swoje cztery litery
Bywam małostkowy
Cyniczny i bezduszny
Osądzam bez litości
Bez serca i miłości
Chciałbym być zawsze niewinny i pr-
|
awdziwy
Chciałbym być zawsze pełen wiary i nadziei
Tak jak Bolek i Lolek
Tytus Romek i Atomek
Dzieci z Bullerbyn
Tomek na tropach Yeti
Tak jak król Maciuś pierwszy
Asterix i Obelix
Jak załoga G
McGywer i Pipi
Miewam n-
|
ieczyste intencje
Łamię własne zasady
Jestem niekonsekwentny
Drażliwy i nieznośny
Nie potrafię słuchać
A sam bez przerwy gadam
Jak bym isniał tylko ja
A światem rządził szatan
Chciałbym być zawsze niewinny i prawd....
|
|
|
 |