 |
|
 |
 |
|
|
|
Gdy już ucichł zgiełk,
Gdy wszyscy już śpią,
W płomień świecy wciąż wpatrzona pytam się, co mi jutro przyniesie.
Ty też pytasz się,
Co dane Ci jest,
I czy świeca od podmuchu nagle zgaśnie, czy do końca wypali się
Świece na wietrze,
Niepewni nowego dnia,
Lek i nadzieja, że wiatr nie zgasi nas.
Świece na wierze,
Tak wiele przed nami jest,
Lecz czy zdążymy, czy on już dziś nie da szans na więcej.
Ja wiem będzie tak,
Dopełni się los,
I płonący dotąd ogień zgaśnie w nas, lecz nie teraz, jeszcze nie czas.
Świece na wietrze,
Niepewni nowego dnia,
Lek i nadzieja, że wiatr nie zgasi nas.
Świece na wierze,
Tak wiele przed nami jest,
Lecz czy zdążymy, czy on już dziś nie da szans na więcej.
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1775 razy
|
Fragment na dzis:
Hurt : Załoga G
Bywa że nie jestem szczery
Czasem zwyczajnie kłamię
Jestem próżny pazerny
Dbam tylko o swoje cztery litery
Bywam małostkowy
Cyniczny i bezduszny
Osądzam bez litości
Bez serca i miłości
Chciałbym być zawsze niewinny i pr-
|
awdziwy
Chciałbym być zawsze pełen wiary i nadziei
Tak jak Bolek i Lolek
Tytus Romek i Atomek
Dzieci z Bullerbyn
Tomek na tropach Yeti
Tak jak król Maciuś pierwszy
Asterix i Obelix
Jak załoga G
McGywer i Pipi
Miewam n-
|
ieczyste intencje
Łamię własne zasady
Jestem niekonsekwentny
Drażliwy i nieznośny
Nie potrafię słuchać
A sam bez przerwy gadam
Jak bym isniał tylko ja
A światem rządził szatan
Chciałbym być zawsze niewinny i prawd....
|
|
|
 |