 |
|
 |
 |
|
|
|
Jak boleśnie trzeba rozbić łeb
Jak żałośnie w błocie się utaplać
Ile razy się do szczętu zgrać -
Żeby powstać, żeby trwać
Nic to, mój zbłąkany
Choć grabieją ręce
Wytrwaj na tym dworcu
Jak Pan Bóg w stajence
Za dzień, za chwilę, pośród burz
Odnajdzie się twój Anioł Stróż
Szczęścia źródełko
Pod twą ręką
bije już.
Ja wiem jak czasem trudno wstać
Że tylko splunąć, psia go mać...!
Dźwigać przez lata
Grzechy świata
Wybacz mi...
Wspominaj mnie gdy spełni się twój sen
Gdy o brzasku ktoś uderzy w struny
I zanuć - Pan Bóg jeden wie
Dzisiaj tobie - jutro mnie
Nic to, mój zbłąkany
Choć grabieją ręce
Wytrwaj na tym dworcu
Jak Pan Bóg w stajence
Za dzień, za chwilę, pośród burz
Odnajdzie się twój Anioł Stróż
Białe światełko
W twoim ręku
Błyśnie znów
Ja wiem jak czasem trudno wstać
Że tylko splunąć, psia go mać...!
Ta każda łata
Grzechu świata -
Wybacz mi ...
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 2344 razy
|
Fragment na dzis:
Virgin : Mam wszystko w...
Mam wszystko w (...) dobrze jest
Panu dziękuję
Fuck off! - to mój best
I don't want your money honey
I don't want your money honey
I don't want your money honey
Pokaże drzwi Ci -
|
i zielony
Staniesz sie tak jak nadzieja Twa
Że nikt już tylko ja
Jakie Ty w życiu cele masz?
Fura, komóra, gucci płaszcz
I don't want your money honey
I don't want your money h-
|
oney
I don't want your money honey
Pokaże drzwi Ci i zielony
Staniesz sie tak jak nadzieja Twa
Że nikt już tylko ja
Tylko ja
To pa pa..
Pokaże drzwi Ci i zielony... ....
|
|
|
 |